To kolejny, czwarty już artykuł z serii “Copywriting w praktyce”. Tym razem meble skórzane. Zobacz jak pisać o drogim i często luksusowym produkcie, który kupuje się raz na kilka, kilkanaście lat.
Jak zwykle przypominam, że to jedynie luźna propozycja, która nie jest ostateczną wersją tekstu, a jedynie nakreśleniem pewnej idei, w której stronę iść może nowy tekst.
Nie będę przytaczał tu całej treści oryginalnego opisu. Napiszę tylko kilka zdań, które dadzą Ci dobre wyobrażenie tekstu, który zastałem na stronie.
“…komponenty i tkaniny znakomitego gatunku…”
“…solidne i eleganckie produkty dla wymagających…”
“…indywidualne podejście naszego salonu do oczekiwań Klienta…”
Oklepane slogany, które słyszało już 99,99% klientów pod słońcem. Nie masz wrażenia, że każdy obiecuje ciągle to samo? Takie obietnice już na nikogo nie działają. Zobacz propozycję nowego tekstu.
–POCZĄTEK NOWEGO OPISU—
Luksus, który w ogóle się nie starzeje
Czy zamiast tych wszystkich niepotrzebnych trosk i utrapień, nie byłoby przyjemniej mieć w salonie meble zawsze miłe w dotyku, które wyglądają pięknie i nie mają żadnych mankamentów? Takie, które z upływem czasu nabierają charakterystycznego połysku i nic nie tracą ze swojego naturalnego koloru.
Skóra to materiał przewidziany na kilkadziesiąt lat użytkowania. Długowieczność i świeżość skórzanych elementów, to fakt znany każdemu. Niektórzy, gdy usłyszą, że kupiłeś ten mebel kilkanaście lat temu, nie będą Ci chcieli uwierzyć na słowo!
Wyobraź sobie, że już od wejścia do Twojego salonu, goście patrzą tylko na Twoją sofę, a od progu czuć jak po całym mieszkaniu unosi się ten charakterystyczny zapach naturalnej skóry.
A co powiesz na to, by dotychczasowe sobotnie sprzątanie mebli stało się odległym wspomnieniem? By ograniczyć je tylko do przetarcia ich suchą szmatką, by po chwili wyglądały jak nowe? Tak, skóra z racji na swoje naturalne właściwości jest tak łatwa w utrzymaniu, dlatego można powiedzieć, że te meble “same dbają o siebie” i w ogóle nie “wsiąka” w nie kurz. A to sprawia, że meble wyłożone skórą z upływem lat wizualnie, w ogóle się nie starzeją.
Nie raz zdarzy się tak, że znajomi patrząc na Twoją sofę, którą kupiłeś kilka lat temu, zapytają Cię dlaczego nie pochwaliłeś się tym, że znów kupiłeś nowe meble?
—KONIEC NOWEGO OPISU—
Teraz Twoja kolej. Weź swój produkt lub usługę – w zależności, co sprzedajesz i postaraj się w swoim opisie wyjść daleko poza myślenie produktowe. Wejdź w skórę swojego klienta, przeżyj dzień z jego życia – w kontekście Twojego produktu. Rozwiąż jego problemy i podsyć te pragnienia, które już w nim są, a potem połącz to wszystko ze swoim rozwiązaniem.
Leave A Comment