Jak zostać dobrym copywriterem? Podpowie Ci Jerry Seinfeld, znasz? Według Comedy Central jest uważany za jednego z najlepszych komiksów wszech czasów. Forbes zanotował, że w 1998 roku zarobił 267 milionów dolarów (w jednym tylko roku). Czego obrzydliwie bogaty komik może nauczyć Cię o copywritingu? Zdziwisz się jak wiele…

Jak zostać dobrym copywriterem – historia sukcesu

Codziennie w przerwach między pisaniem słucham podcastów. Tamtego dnia padło na Bena Settle’a, guru od email marketingu. Gdy podcast dobiegał końca powiedział o pewnym facecie (Jerrym, którego już znasz) i o jego prostej aż do przesady metodzie stawania się mistrzem w tym co robisz.

Historia głosi, że kiedyś do Jerry’ego Seinfelda podszedł młody komik. Zapytał go o źródło jego sukcesu.

-“Co mam robić, by odnieść taki sukces jak Ty?”

Jedyne, co musisz robić to pisać lepsze żarty. A żeby pisać lepsze żarty, musisz pisać je codziennie. – odpowiedział mu Seinfeld.

Kup kalendarz na cały rok i marker. Każdego dnia pisz jeden żart. Każdy dzień, w którym napiszesz żart zakreśl dużym X. Po kilku dniach zrobi się ciąg takich X i Twoim jedynym zadaniem będzie nie przerwać go. Nie przerwać tego ciągu.

To tyle. Zdziwiony?

Wiem, wiem to mało seksowna metoda, bo wymaga pracy. Spodziewałeś się czegoś innego? Niestety, trzeba ubrudzić sobie ręce zwykłą, codzienną robotą.

Zwróć uwagę, że Jerry nie powiedział młodemu komikowi, że musi być zmotywowany, że musi być perfekcyjnie przygotowany, że musi mu się chcieć. To kompletnie nie ma znaczenia.

Nie masz motywacji? Ok, po prostu idź i napisz nowy żart.

Boli Cię dziś głowa? Ok, zaakceptuj to i napisz nowy żart.

Nie masz pomysłu? Ok, zacznij pisać, pomysł się pojawi.

Gdy zaczynasz to roczne wyzwanie, myśl o tym, że jest przed Tobą 365 dni może być naprawdę przytłaczająca. Dlatego skup się tylko na dniu dzisiejszym. Myśli o tym jak wiele jest jeszcze przed Tobą mogą Cię skutecznie sparaliżować już na starcie. Jeszcze nie zacząłeś, a już włącza się Opór i racjonalne myślenie.

Co pomoże Ci przetrwać?

Powiedzmy, że za cel obrałeś sobie codzienne napisanie jednego e-maila do swojej bazy subskrybentów. Po każdym dniu zapisuj sobie czego nowego się nauczyłeś pisząc dzisiejszego maila. Jedna rzecz.

Po 30 dniach wyzwania będziesz miał 30 takich wskazówek, z których spokojnie możesz zrobić ebooka i go sprzedawać. Po 365 dniach, możesz stworzyć obszerniejszy kurs, który sam się napisze, a Ty staniesz się ekspertem od email marketingu.

Traktuj tę jedną wskazówkę jak poprawę swoich umiejętności o 1%. Po 70 dniach będziesz dwa razy lepszy od siebie, który zaczynał.

Wszystko sprowadza się do małych kroków, które robisz każdego dnia

Pomyśl o tym, co możesz robić każdego dnia, by stać się lepszym copywriterem.

Może będzie to publikowanie jednego wpisu na blogu?

Może e-mail do listy swoich subskrybentów?

Może ręczne przepisywanie ofert najlepszych copywriterów?

Może e-mail do potencjalnego klienta?

Mnóstwo osób szuka złotego środka, jednej techniki która zagwarantuje im sukces w jedną noc. Ale czy to nie dziwne, że gdy zagłębisz się w źródła sukcesu ludzi, których mnóstwo osób podziwia, to znajdziesz informacje o ciężkiej, systematycznej pracy? O prostych czynnościach, które wykonywane dzień po dniu dają sukces.

Podobnie jak metoda Seinfelda. By działać w zgodzie z nią potrzebujesz tylko kalendarza, markera i wytrwałości.  

A jeżeli potrzebujesz sprawdzonych pomysłów na wzrost skuteczności swoich reklam, kliknij w poniższy obrazek.

Udostępnij na Facebooku!