Znasz bajkę o rybaku i złotej rybce?
Na pewno znasz. Wypuść mnie, a spełnię Twoje życzenie, to chyba najbardziej znane słowa z tej bajki. Dlaczego mówię Ci o tej bajce w niedzielę z rana?
Bo dziś ja mam dla Ciebie taką złotą rybkę, która spełni jedno Twoje skryte życzenie.
Jedno, konkretne i związane z pisaniem. Tak, z pisaniem, bo tym się zajmuję, tego uczę i w tym mogę pomóc. Więc to pomoc nie dla każdego.
W zasadzie to dla bardzo wąskiej grupy osób. Grupy osób zawiedzionych skutecznością swoich tekstów reklamowych, którzy chcą robić to dużo, dużo lepiej.
To jak? Wchodzisz w to? Hę? Tak?
OK! Więc czytaj dalej, bo teraz najważniejsza część tej wiadomości.
Jest taki “artykuł”, czytam go co najmniej raz w miesiącu. Po co?
Żeby nie zapomnieć, co w copywritingu ważne. Żebym nie był chorągiewką na wietrze, która łapie za pierwszy lepszy nowy kurs, gdy ktoś obieca pisać lepiej, szybciej, łatwiej.
Ten artykuł studzi moje zakupowe emocje. A Tobie, jeżeli tylko sobie na to pozwolisz, pomoże w 30 dni stać się dużo, dużo lepszym copywriterem. Gdy piszę dużo lepszym, mam na myśli naprawdę dużo lepszy.
Wiem, wiem, gdy to czytasz, trudno w to uwierzyć. Zwłaszcza jeżeli w ogóle nie piszesz, albo to, co piszesz, wydaje Ci się bardzo słabe.
No cóż, może jeżeli nie chcesz mi wierzyć na słowo, to uwierzysz człowiekowi o imieniu Gary Halbert. Bo to jego artykuł czytam każdego miesiąca. To on pokazuje jak w 30 dni zrobić z Ciebie copywritera. Kim jest ten Gary Halbert?
Uważany jest za króla copywritingu. Artykuł, o którym Ci pisałem, jest pod tym linkiem:
Wiedza, którą w nim zawarł to dla copywritera prawdziwa żyła złota.
Leave A Comment