Jeżeli piszesz teksty nie od dziś, to wiesz czym jest język korzyści. Wiesz też, że musisz go stosować. Mimo, to Twoje reklamy nadal nie sprzedają tak dobrze jakbyś tego chciał?

Być może pisząc popełniasz ten błąd, przez który Twoje korzyści tracą moc przekonywania?

Ten mały błąd kosztuje Cię stratę wielu klientów

Najpierw przykład. Jak pisać językiem korzyści pokaże Ci dziś Joe Sugarman. Cytat pochodzi z dziewiątej strony jego książki “The Adweek Copywriting Handbook”. Oto on:

“In the first section of this handbook, I take you through the step by step creative process of writing that print direct response ad. I think you will be surprised at how easy it will seem once you read the simple steps involved and learn about the thinking process you have to develop.

I take the mystery out of the process and at the same time show you how you can create great copy even if you’ve never written any direct response copy before.

In fact, the most often heard comment I’ve gotten from those who read my book is simply “I now realize how easy it is to write great copy”.

I have built several businesses from the power of my pen. Being able to write copy for your own business is a powerful tool that will serve you for the rest of your life. And to learn how, let me guide you through the steps you will follow as you quickly master the skill”.

Rozwiń korzyści

Już wiesz, gdzie wielu copywriterów “wykłada” się pisząc językiem korzyści? Zobacz jak sprytnie Sugarman pokazuje, że pisanie tekstów reklamowych dzięki temu, co znajdziesz w pierwszej części jego książki stanie się dla Ciebie łatwe.

Mógł przecież zrobić, to co robi wiele osób – napisać wprost, że dzięki temu, co zobaczysz w mojej książce pisanie stanie się dla Ciebie łatwe.

Lekcja, którą musisz wziąć dziś od Sugarmana brzmi… nie zatrzymuj się tylko na powiedzeniu wprost o zalecie korzystania, posiadania Twojego produktu. Rozwiąż problem klienta, pokaż mu silną korzyść, która wypełni lukę po problemie, a potem poprowadź go jeszcze dalej.

Pozwól mu na to by zaufał Tobie. Pomyśl, co musisz mu pokazać, by uwierzył, że akurat Ty jesteś w stanie spełnić jego obietnicę. “Uderz” klienta z kilku stron.

Zadanie dla Ciebie na koniec. Weź swój produkt i napisz kilka powodów dla których Twój klient powinien go kupić. Następnie rozwiń każdy z nich według opisanej metody. Daj znać w komentarzu jak Ci poszło.

A jeżeli chcesz wzmocnić potencjał sprzedażowy swojej oferty poprzez przekonujący do zakupu język korzyści i potrzebujesz pomocy odezwij się do mnie >>

Powodzenia!

 

 

Udostępnij na Facebooku!