Pisanie kilku pierwszych akapitów oferty kiedyś było dla mnie koszmarem. Nagłówek można łatwo zmodelować. W Internecie jest mnóstwo gotowych szablonów. No, ale wciągający lead, to już wyższa szkoła jazdy. Zatem, jak zacząć ofertę, by zwiększyć sprzedaż?
Pamiętam jak godzinami siedziałem przed monitorem, wertując Internet w poszukiwaniu wskazówek jak pisać lead, który wciągnie w czytelnika.
Jak zacząć ofertę – moja krótka historia
Utkwił mi w pamięci zwłaszcza jeden moment. To było na początku mojej przygody z copywritingiem.
Pisałem ofertę i nie miałem pomysłu jak zacząć ofertę. Pustka w głowie. Nic się nie kleiło. Żadne słowo nie przychodziło na myśl. Wszystko, co pisałem za chwilę skreślałem. Nic nie chciało podstawić się pod wzór.
Spojrzałem na nagłówek, wziąłem długopis, kartkę i zacząłem pisać. Po 5 minutach pisania miałem przed sobą gotowy wstęp.
Wtedy zrozumiałem chyba najprostszy sposób pisania pierwszego akapitu.
Zadaniem tamtej oferty było przebić skuteczność starej. Przebiła jej skuteczność trzykrotnie.
A tak wyglądał wstęp, który wtedy napisałem:
JAK MIEĆ NIEOGRANICZONĄ MOTYWACJĘ DO DZIAŁANIA?
O motywacji wiesz już wszystko, prawda? Znasz tyle książek i widziałeś mnóstwo filmów. Na pewno jesteś ogromnym źródłem motywacji. Serio? A co powiesz na kolejne supertechniki motywacyjne?
Chcesz słuchać o nich? Kup lepiej nową książkę albo film o motywacji i zamknij tę stronę. Zostań ze mną kilka minut, jeżeli chcesz praktycznej motywacji.
Odkryj, czym jest praktyczna motywacja. Potrzebujesz podstaw, niczego więcej. To jest praktyczna motywacja. Działa zawsze i wszędzie. Dlaczego? Bo jest prosta. Nie ma tu żadnej magii. Zobacz, wypróbuj, a w Twoim życiu zaczną dziać się niewiarygodne rzeczy.
Ta historia pokazała mi, że najprostszym sposobem i często najskuteczniejszym, by napisać wciągający lead jest po prostu “pociągnąć” myśl z nagłówka.
Zwyczajnie spójrz na nagłówek – zobacz jakie rodzi on pytania i nawiąż do nich od razu w pierwszych zdaniach swojej oferty.
Częstym błędem jest to, że nagłówek pisany jest w oderwaniu od pierwszego akapitu oferty.
Zupełnie jakby ofertę pisało dwóch copywriterów. Pierwszy z nich pisał nagłówek, a drugi resztę tekstu.
Już samo usunięcie tego błędu z Twoich ofert sprawi, że szybko zauważysz wzrost ilości czasu jaki czytelnicy spędzają na Twoich stronach.
A jeżeli potrzebujesz pomocy przy zwiększaniu skuteczności swoich tekstów, napisz do mnie >>
Powodzenia!
Leave A Comment