Gdy zaczynałem zabawę w copywriting ciągle uciekałem w przyszłość.

Zupełnie nieświadomie przenosiłem TO później do moich tekstów.

Pakowałem w tekst korzyści, obietnice tego, co się nieuchronnie wydarzy w przyszłości, dzięki mojemu produktowi. To było niesamowite.

Ale nie działało.

Na koniec dnia liczba zamówień była zazwyczaj żenująco niska. Na szczęście wiem, dlaczego to, co robiłem nie działało.

Musisz poruszać problemy. Dotknij emocji, które są w kliencie, TU i TERAZ. Nie gdzieś w odległej przyszłości, ale tu, razem z nim. Dzięki temu ruszy do działania, bo poczuje, że krzesło, na którym siedzi pali się. Będzie musiał coś z tym zrobić.

Pomoże Ci to napisać skuteczny tekst, bo oparty na tym, co rzeczywiście Twój klient czuje mocno w sobie. Zmienisz słabiutkie, nieatrakcyjne i oderwane od rzeczywistości obietnice, na pociągające i angażujące zmysły żywe obrazy korzyści, budowane na problemach klienta. Będziesz miał w ręku wreszcie silne narzędzie nie tylko do pisania ale i poprawiania KAŻDEGO tekstu, tak by zaczął sprzedawać, a Ty na nim zarabiać.

Mam dla Ciebie mały quiz.

Pytanie. Co przekona Cię do szybszego działania?

2 przykłady:

POCZĄTEK #1 Tekst, który mówi, tylko jakie korzyści będziesz miał ze skorzystania z produktu. Który nie odwołuje się do Twojej obecnej sytuacji. Pokazuje tylko jedną stronę medalu. Nie rozwiązuje problemu.

Czy…

POCZĄTEK #2 Tekst uderzający w Twój problem, pokazujący że stoisz pod ścianą i musisz działać, przyparty do muru. Każdy dzień zwłoki skraca Twoje życie i życie Twoich bliskich. A ja mam dla Ciebie złoty środek na Twój ból i męki.

Czy teraz czujesz, że tekst musi odwoływać się do tego, co Twojego czytelnika boli? Właśnie dlatego dotykaj jego problemów, a nie tylko zarzucaj korzyściami, które lokujesz w dalekiej przyszłości, zamiast tu na miejscu, gdzie jest jego świat, z jego problemami.

No dobra, a jak znaleźć takie problemy, które naprawdę ruszają z miejsca i pchają klienta do działania?

W darmowym raporcie, który udostępniam daje listę 71 pytań, z których korzystam przy pisaniu każdego tekstu. Pomagają znaleźć mi za każdym razem to, co poruszy klienta do działania.

Jak je wykorzystać do znalezienia problemu klienta?

Wystarczy zrobić prosty trick. Weźmy takie pytanie z mojej listy:

• Czy dzięki temu jestem traktowany jak VIP?

Pytam siebie, hmmm co sprawia, że mój klient nie czuje się traktowany jak VIP? Albo jeszcze inaczej… jak mój klient czuje się traktowany? Co mu nie odpowiada w obecnym traktowaniu?

Widzisz? Możesz robić tu dowolne konfiguracje, które naprowadzą Cię na prawdziwe problemy Twoich klientów.

Proste?