Mój znajomy zadał mi kiedyś to pytanie. Napisałem wtedy już setki e-maili, ale nie zastanawiałem się nigdy ile czasu zajmuje mi napisanie e-maila. Nie potrafiłem wskazać mu dokładnej liczby.

Wielu copywriterów szuka odpowiedzi na pytanie, co robić, by więcej zarabiać? Czy rozwiązaniem jest nauczyć się szybciej pisać? Albo poświęcać pisaniu więcej czasu? Okazuje się, że niekoniecznie. Sam jestem tego najlepszym przykładem.

Od dziś, gdy piszesz zacznij mierzyć czas. Poznaj swoje liczby. Licz ile czasu zajmuje Ci napisanie e-maila? Pisząc list sprzedażowy, ile czasu przeznaczasz go na research? Mało kto zwraca uwagę na te drobiazgi. Okazuje się, że samo poznanie swoich liczb, potrafi mocno skrócić czas pracy.

Jak poznałem swoje liczby

Na początek przyjrzałem się mojemu procesowi pisania e-maila. Rozłożyłem go na części. Potem przez tydzień liczyłem i zapisywałem ile czasu zajmują mi poszczególne czynności.

Zauważyłem, że najwięcej czasu tracę, gdy próbuję “wymyślić” motyw e-maila, znaleźć jakąś dominującą emocję. Zacząłem zastanawiać się jak mogę skrócić ten czas. Wpadłem na pomysł, by zrobić folder, w którym będę zapisywał sytuacje, historie, informacje, które wzbudziły we mnie emocje.

Dzięki temu za każdym razem, gdy teraz siadam do pisania e-maila, wymyślenie tematu ogranicza się do otworzenia folderu z historiami i wybraniu jednej z nich. Dzięki temu czas pisania e-maila skróciłem o prawie 50%. W tym samym czasie, w którym pisałem kiedyś jednego e-maila piszę teraz dwa.

Widzisz? Chcąc więcej zarabiać, pisać więcej tekstów wcale nie musisz uczyć się nowych umiejętności, lub harować do ściętej nocy. Wystarczy poznać swoje liczby.

A Ty? Znasz swoje liczby?

 

 

Udostępnij na Facebooku!